Elektrośmieci trudne śmieci?

Elektrośmieci to powszechny i coraz większy problem dla naszej planety. Firmy produkujące sprzęt elektroniczny kuszą nas swoimi ofertami wskazując, że każdy jest nowszy, lepszy czy bardziej wypasiony. Więcej elektroniki kupujemy niż oddajemy do utylizacji zużytą, a to staje się społecznym problemem. Rzeczy szybko się nudzą, nie tylko dzieciom, ale także dorosłym i zostają wrzucane w najdalszy i najciemniejszy kąt domu, piwnicy czy garażu.

Nieświadomość jest ogromna, ponieważ każdy składowany zużyty sprzęt zagraża naszemu zdrowiu, wydzielając niebezpieczne substancje, a my nic z tym nie robimy, gdyż nie zdajemy sobie sprawy z konsekwencji ich przechowywania. Należy pamiętać, że mając na myśli zużyty sprzęt nie mówimy tylko o telewizorze, pralce czy suszarce, to również wszelkiego rodzaju zabawki elektroniczne, piloty, kable lub telefony. Wymieniać można do woli, ale zużytym sprzętem jest tak naprawdę każda rzecz, która przewodzi prąd.

Jak się okazuje największą chęć do praktycznego działania w ochronie środowiska i naszej planety nie mają wcale dorośli, lecz dzieci. To właśnie dzieci i młodzież są motorem napędzającym działania proekologiczne, głównie dzięki szkołom. Szkoły motywują uczniów do takich działań włączając się w różnego rodzaju akcje ekologiczne.

Akcja „Szkole pomagamy i Świat oczyszczamy” jest właśnie kierowana do wszystkich placówek oświatowych, które chcą włączyć się do działań na rzecz ochrony środowiska. Za uzbierane kilogramy szkoły otrzymują nagrody rzeczowe w postaci sprzętu sportowego lub materiałów biurowych, czyli łączymy przyjemne z pożytecznym.

Zadbajmy wspólnie o naszą planetę!